Popularność disco polo od jakiegoś czasu przekracza ludzkie pojęcie. Już zupełnie zapomnieliśmy o wyhamowaniu tego nurtu muzyki w okolicach lat 2000-nych i wypieraniu się, że coś takiego słuchamy. Gwiazdy muzyki tanecznej królują więc nie tylko na koncertach, imprezach plenerowych, czy telewizjach, ale i np. na Sylwestrach. Jest jednak stacja telewizyjna, która do disco-polo podchodziła dotychczas z dystansem.
O ile Polsat to mekka disco polo, a TVP od jakiegoś czasu śmielej sięga po artystów tego nurtu, to TVN pozostaje powściągliwy. W sumie według badań to stacja osób lepiej wykształconych, na poziomie, tych których prędzej powinien zainteresować koncert muzyki klasycznej.
Owszem TVN również raz na jakiś czas disco polo wykorzystywał (wiadomo oglądalność musi się zgadzać). Jednak były to raczej socjologiczne próby wytłumaczenia tego zjawiska lub lekko prześmiewcze materiały analizujące popularność gwiazd. Dość mocno promowano np. Tomasza Niecika, a gdy trzeba było to w „Dzień dobry TVN” wystąpił zespół Fan-Tastic z piosenką o Małgorzacie Kożuchowskiej.
Czy jednak szykuje się w kwestii disco polo w TVNie zmiana podejścia? W ostatnich dniach na antenie stacji pojawia się reklama premiery telewizyjnej pełnometrażowego filmu „Disco polo” z 2015 roku. W rytm filmowej wersji przeboju zespołu Boys dowiadujemy się, że jego emisja nastąpi wkrótce, a lektor pełen powagi mówi o tym, że to pierwszy, ale nie ostatni raz gdy disco polo będzie w TVN.
No i od razu może budzić to spekulacje. Najlogiczniejsze jest oczywiście pokazanie filmu i później jego powtarzaniu. Jednak jest i inna możliwość. Film „Disco polo” może być dla TVNu swoistą próbą. Jest przecież spore prawdopodobieństwo, że fani tego nurtu przełączą się wtedy z Polsatu, czy np. Polo TV na TVN, by zobaczyć tę produkcję. A jeśli wyniki oglądalności będą znakomite, może się okazać, że TVN będzie musiał również zdecydować się na więcej programów, właśnie z tą muzyką
Pytacie się kiedy film Disco Polo w TVN? Już wiemy emisja filmu w poniedziałek 19 lutego o 21:30.