Internauci w naszym kraju (i nie tylko) są jednak uczciwi. Mając wszystko na tacy przez cztery lata (dokładnie plik z hasłami) z jakiegoś powodu z tego nie skorzystali. Radio Maryja i Telewizja TRWAM może więc mówić o wyjątkowym szczęściu.
Sprawę opisał serwis Niebezpiecznik, od lat zajmujący się bezpieczeństwem w sieci. Oto jeden z Internautów doniósł, że wpisując w wyszukiwarce komendę filetype.txt hasło dotarł bez problemu do pliku z wszystkimi najważniejszymi internetowymi hasłami do Radia Maryja!
Dokładnie przez cztery lata w sieci, na serwerze wisiał i był dostępny plik, dzięki któremu można było zalogować się na serwisy społecznościowe mediów Ojca Tdeusza Rydzyka, a nawet do CMS strony Internetowej. Idealna furtka da hejterów, by siać ogromne spustoszenie. Jednak jakimś cudem nic się nie stało.
Nic się nie stało, szczególnie po tym gdy poinformowano Radio Maryja i Telewizję TRWAM (których hasła swoją drogą i tak można było zhakować, gdyż były po prostu banalnie proste). Poinformowano i dopiero po miesiącu opublikowano tekst na ten temat, dając czas nadawcy na zmiany w swoich zabezpieczeniach i nowe hasła.
Co jest jednak najsmutniejsze w tej całej historii? Brak komunikatu ze strony rozgłośni, ba brak jakiejkolwiek odpowiedzi. Przecież ktoś im pomógł, pokazał luki i nie wziął za to żadnych pieniędzy. Działał w dobrej wierze i wystarczyły by zwykłe podziękowania. Dlatego aż strach pomyśleć jak zareagowaliby najważniejsi ludzie w redakcji gdyby doszło do zhakowania kont. A może by udawali, że tego nie zauważyli i nic się nie stało (ale raczej poszłoby na parlamentarną opozycję).