Oferta Al Jazeery Sport nie dla Europy?

Być może nie wiecie, że również w Polsce dość popularną usługą dotychczas były właśnie kanały sportowe tego arabskiego nadawcy. Podstawą było nadawanie na łatwo dostępnym w Polsce Hotbirdzie pakietu kanałów, które pokazują najważniejsze rozgrywki ze świata futbolu i nie tylko.

Oferowano 10 programów w standardowej rozdzielczości i od sierpnia także 2 kanały w HD. Wystarczyło kupić kartę pre-paid, którą przez internet sprowadzano z jednego z krajów Bliskiego Wschodu. Ceny były wyjątkowo atrakcyjne, a i oferta lepsza nawet od polskich platform satelitarnych, gdzie większość z oferowanych spotkań nie można było obejrzeć ze względu na ich kolidowanie ze sobą, a także wybrać to co chciało się aktualnie oglądać. Największymi minusami był brak ligi angielskiej i polskiej oraz komentarz w większości na żywo po angielsku, ale i to nie odstraszało wiernych fanów chociażby Serie A.

Wszystko działałoby w najlepsze, gdyby nie wygrane prawa do angielskiej Barclays Premier League. Podpisanie umowy oznaczało, że spotkania tej ligi nie mogą się znaleźć na żadnej satelicie łatwo dostępnej dla odbiorców angielskich. W ten sposób z dnia na dzień wyłączono większość kanałów pozostawiając jedynie 4 w jakości SD i program newsowy po arabsku. Widz, który kupił tą ofertę w ostatniej chwili, przed tą zmianą, mógł czuć się oszukany, że płaci tyle co ktoś w innym kraju mając znacznie uboższą ofertę. Oczywiście możliwy jest odbiór dodatkowych kanałów z satelity Nilesat na 7W, ale to wymaga posiadanie anteny o średnicy co najmniej 2 metrów w naszym kraju. A taką instalację dla programów kodowanych uważam za nieopłacalną. Mając taką czaszę można bowiem oglądać bardzo wiele zupełnie za darmo.

To nie pierwsze takie działanie tego nadawcy. Zdarzyło się bowiem wyłączenie wielu kart z powodu zmiany systemu kodowania na nowe. Ale nie można mieć względem niego żadnych roszczeń, gdyż jest to oferta bez umowy. Czarę goryczy przelało pojawienie się w programie telewizyjnym stacji dostępnych w Europie kilku spotkań właśnie ligi angielskiej, lecz na czas ich transmisji przełączono na inny kanał, dostępny z tych czterech, nie pokazujący meczu. W najgorszym momencie płacący miał do dyspozycji tylko 2 programy. Oprócz tego oferta tylko 4 stacji nie jest już tak atrakcyjna, gdyż brak na nich większości lepszych spotkań. Ostatecznie osoby dotychczas oglądające te stacje w naszym kraju chcą tylko doczekać do końca swojej obecnej subskrypcji (albo sprzedać karty po zaniżonych cenach) i znaleźć inny sposób płatnego odbioru sportu. Najwięcej z nich wybiera jedną z polskich platform satelitarnych, albo włoską Sky Italia (za nie porównywalnie większe pieniądze jak dotychczas Al Jazeera).

Temat się nie kończy, gdyż obecnie sprzedawane doładowania kart Al Jazeery nie są na rok, ale do końca sezonu, czyli 31 maja 2014 roku. Później dostępna będzie nowa oferta na Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Mówi się też o rezygnacji z systemu kodowania Viaccess i przemianowania nazwy na dostępne w Europie BeInSport. Tak, czy siak trudno uwierzyć, żeby po raz trzeci widzowie w Europie uznali nadawcę za wiarygodnego.

Sam polecam korzystanie z oferty sportowej kanałów bezpłatnych oraz przekazów satelitarnych, o czym będę chciał jeszcze napisać. Jeśli zaś ktoś koniecznie chce obejrzeć coś na kanałach Al Jazeery Sport polecam dostępny na Hotbirdzie (13E) kanał Global, albo także nie kodowany i o lepszej ofercie sportowej program 1 (ten już na dość łatwo odbieranym w naszym kraju Badrze 4 z 26E).