Gdzie nie spojrzeć kłamcy, oszuści i naginanie rzeczywistości dla tego co dla niektórym w życiu najważniejsze, czyli pieniędzy (owszem w pierwszej kolejności oglądalności, która na te pieniądze się przekłada). Mógłbym więc kontynuować wątek polityczny, wyborów, albo propagandy, a dzisiaj wracam do tego co w zeszłym tygodniu stało się w TVNie.
Azja Express to niewątpliwie jeden z najpopularniejszych programów w ostatnich ramówkach stacji telewizyjnych. Program, w którym celebryci biegają, wykonują różne zadania i podróżują za jeden uśmiech (podobno 1 dolar dziennie), ma swoich wiernych fanów. Obecnie trwa trzecia edycja i z Azji przenieśliśmy się do Ameryki, a więc powstał Ameryka Express.
Już pomijam poziom samych gwiazd. Tych pierwszej próby jest może kilku i to zależy w jakich kręgach się obracamy (seriale, filmy, YouTube). Ważniejsza jest tu rywalizacja i wychodząca pod presją ludzka natura (jak wyrywanie sobie samochodu do dalszej jazdy, czy krzyczenie na partnerkę, że za wiele nie ukryła swoim strojem). Ostatnio w programie musiało jednak dziać się źle.
Ktoś w realizacji wpadł na świetny pomysł. Zbudowania sensacji na ludzkim nieszczęściu. Coś co sprawdza się zawsze w telewizji, miało podgrzać atmosferę wokół programu i zainteresować widzów. Problem w tym, że we współczesnym świecie jest Internet i takie naginanie rzeczywistości można bardzo szybko zauważyć i wypunktować.
Mam na myśli oczywiście nagranie autobusu, który leży po wypadku. W programie przedstawiono to jako autokar, którym właśnie para uczestników (Tomasz Karolak i Lara Gessler) mieli jechać. W związku z tą sytuacją nikt w odcinku nie upadł, a całość trafiła na nagłówki portali plotkarskich. W końcu ewentualna śmierć rozgrzewa przecież wszystkich śledzących takie portale.
Internauci byli jednak czujni. I nie chodzi o wskazanie, że o wypadku dowiedziano się wieczorem, a zdjęcia są z rana, albo gdzie jest policja i inne służby porządkujące miejsce zdarzenia. Chodzi o zwykły ciąg zdarzeń. Wyszukujesz wypadek autobusu w danej miejscowości podanej w programie w okresie ostatniego roku i co wychodzi? 21 kwietnia. Niby szczegół, ale odcinek wcześniej jedna z uczestniczek świętowała urodziny. Wikipedia i już wiemy, że jej urodziny to 9 maja. Niby 18 dni, ale 21 kwietnia ekipa filmowa w ogóle nie była w tym kraju. Tak więc ciężko było komukolwiek próbować wsiąść do tego konkretnego autobusu!
Ciężko powiedzieć kto wpadł więc na taki perfidny pomysł wykorzystania dla oglądalności śmierci ludzi, którzy naprawdę zginęli w tym wypadku (2 Niemców). Czy był to ktoś na miejscu przygotowujący realizację, który kątem oka zobaczył leżący autobus, czy ktoś mający widzów za idiotów przyjmujących wszystko bez pytania, ale wniosek jest jeden. Nie idźcie tą drogą. Drogą oszustwa, kłamstwa, sensacji. Bo ja szczerze zamiast zostać przekonanym do oglądania Ameryka Express, to poczułem się na tyle zniesmaczony, że nie wiem czy jakiś odcinek tej serii jeszcze zobaczę (szczególnie, że nikt do tych zarzutów się nawet nie ustosunkował).