A w Newsweeku druga tura

A w Newsweeku druga tura

Wybory, wybory i jeszcze raz wybory samorządowe. Tak wyglądają ostatnio największe media i nie ma się czemu dziwić. W końcu mamy lokalne pojedynki przeradzające się w polityczną wojnę na górze. Zwycięzców po każdej stronie i przegranych, którzy się do tego nie przyznają. Dosłownie piękną legendę, wręcz opowieść jak z dobrej książki, filmu, czy serialu. A do tego taka wpadka i niewiara.

Mowa oczywiście o tygodniu Newsweek, który postanowił zaryzykować. Przygotował okładkę w połowie z twarzą Rafała Trzaskowskiego, a w połowie z twarzą Patryka Jakiego. W końcu było to logiczne, skoro opierając się na poprzedzających sondażach wiele wskazywało na drugą turę w stolicy. Drugą turę do której ostatecznie raczej nie dojdzie.

Jednak gdy podawano wyniki exit polls w największych stacjach telewizyjnych Newsweek był już wydrukowany i prawdopodobnie w wielu ilościach był transportowany do magazynów, z których wysłano go do kiosków. Normalne działanie. Przecież już w poniedziałek rozpoczęła się sprzedaż. Tylko tym razem wygląda to na gazetę przeterminowaną, gazetę z przeszłości.

Teraz można się z tego śmiać. Zastanawiać jak taki pośpiech wpłynie na sprzedaż (z jednej strony przeprowadzono dobra reklamę tego numeru w mediach społecznościowych jeszcze w niedzielę wieczorem) i czy ktoś chętniej nie sięgnie po gazetę na pamiątkę? Ale pewnie komuś w redakcji nie było do śmiechu.

Powiecie ryzyko zawodowe. Przecież gdyby normalnie doszło do drugiej tury okładka Newsweeka byłaby sukcesem. Mówilibyśmy o dalekowzroczności dziennikarzy i szybkiej reakcji gazety na wydarzenia polityczne. A tak mówimy o wpadce, która przykro będzie niektórym wyborcom zapomnieć. W końcu nawet Tomasz Lis skomentował całą sytuacji słowami „daj nam, o Panie, w życiu tylko takie pomyłki”. A na przyszłość warto myśleć i przygotowywać bardziej uniwersalne okładki (przecież jeden z ostatnich sondaży Radia Zet już mówił że drugiej tury w Warszawie może nie być i to wtedy dziennikarzom gazety powinna się zapalić czerwona lampka).