Wreszcie kampania o ośmym multipleksie

Wreszcie kampania o ośmym multipleksie

201 sierpnia 2016 r.. Co to za data? To właśnie tego dnia ruszył ósmy multipleks naziemnej telewizji cyfrowej. Oczywiście poszczególne kanały startowały później (pierwszy Zoom TV 25 października), ale i tak to pokazuje jak długo czekaliśmy na prawdziwą kampanię reklamową (nie liczę tej prowadzonej przez mniejszych graczy) dotyczących istnienia nowych częstotliwości i nowych stacji w dvb-t w Polsce.

Potrzebowaliśmy strasznie długiej zwłoki na czas Telewizji Polskiej próbującej oszczędzić na corocznych opłatach dla Emitela, a także upadku pomysłów tworzenia konkurencyjnych serwisów informacyjnych przez małe stacje (Nowa TV i WP nie są już po prostu tym kim miały być) i zmian w udziałach poszczególnych audycji w ich koncesjach. Po to by od 19 marca 2019 więcej osób dowiedziało się o istnieniu ósmego multipleksu.

Otwarte pozostaje pytanie czy było warto? Co wnosi kampania reklamowa po takim czasie? Przecież tak naprawdę wszyscy zainteresowani odbiorem bezpłatnych stacji, najprawdopodobniej innymi drogami dowiedzieli się, że warto pomyśleć nad antenami w innej polaryzacji. Nawet skomplikowany rym my wyszedł, który chyba powinien w tej kampanii też się znaleźć, ale przejdźmy do rzeczy.

Twarzą kampanii został słynny komentator sportowy Dariusz Szpakowski. To właśnie on i obecność TVP Sport w jakości HD ma w znacznym stopniu zadziałać na tych, którzy do tej pory ósmego multipleksu nie odbierają. Dokładnie zachęcić do modernizacji instalacji antenowych, przestrojenia odbiorników telewizyjnych i korzystania z oferty wszystkich muxów.

Kampanię wspierać ma dedykowana strona Internetowa i porady ekspertów z prostymi informacjami na temat odbioru. No a całość znajdzie się w czasie antenowych stacji Telewizji Polskiej, co na pewno pomoże w zbudowaniu zasięgu.

Mimo wszystko i tak twierdzę, że to wszystko za późno i to raczej działania pozorne. TVP bowiem i tak osiągnęła swój cel, a tym poza wejściem na ósmy multipleks było osłabienie komercyjnych przeciwników. Prawdziwą sensacją mogłoby być jedynie uruchomienie dostępnych na ósmym muxie serwisów TVP4 i TVP6. Bo to oznaczałoby, że częstotliwości są jednak z gumy i przy użyciu znaczników telewizji hybrydowej z Internetem zamiast blisko 30 stacji, na widzów dvb-t czekałaby o wiele bogatsza oferta.