Mistrzostwa Świata w piłce nożnej także w stacjach prywatnych

12 czerwca rusza drugie najważniejsze wydarzenie sportowe po Igrzyskach Olimpijskich, mowa oczywiście o mistrzostwach świata w piłce nożnej, w tym roku odbywającymi się w Brazylii. Pełne prawa do imprezy posiada Telewizja Polska (TVP1 i TVP2) i to na jej antenie zobaczymy wszystkie spotkania. Przygotowane są również specjalne magazyny na tą okazję (również na TVP Sport). Mimo wszystko kanały prywatne także chcą powalczyć o widza w tym okresie.

Nie jest to proste, bo jak pokazać coś do czego przynajmniej oficjalnie nie mamy praw. Oczywiście podstawa to ciekawi goście, którzy dyskutują ze sobą w studiu. Do tego dochodzą reporterzy na miejscu, którzy mogą relacjonować to co dzieje się wokół imprezy, czyli atmosferę, wywiady z kibicami czy materiały z konferencji prasowych. Podstawą jest najczęściej sponsor studia, który pozwala na lepsze przygotowanie i daje większe możliwości innowacji.

Co natomiast można pokazywać. Powtórki z innych, wcześniejszych spotkań, analizy statystyk, czy poszczególnych akcji. W tej chwili bardzo pomaga nowoczesna technologia. Animacje komputerowe pozwalają odwzorować akcję, pokazać ją z zupełnie innej perspektywy, a także sprawdzić np. ustawienie poszczególnych zawodników, czy prędkość strzału. Mimo wszystko całość nigdy nie jest interesująca dla widza bez prawdziwych powtórek (no chyba, że zobaczymy kłótnię specjalistów, czy wysłuchamy ich wyszukanych metafor).

Powtórki pokaże na pewno Canal+ i Nsport, zapewne dzięki współpracy z Telewizją Polską. Nie jest to pierwsza impreza, w której akurat ten nadawca prywatny współpracuje z publicznym. Bo podobnie było na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie i Soczi, gdzie podzielono się dyscyplinami. Tym razem przygotowano program „Na mundialu”, w którym przez 45 minut zarówno Canal+ Sport, jak i Nsport postara się zainteresować widzów (swoją drogą ciekawe, że pomimo już skończonego procesu połączenia dwóch platform cyfrowych, nadal tą samą audycjępokazują równocześnie te dwie stacje).

Nie przypadkowo wybrano godzinę emisji. O 20 będzie bowiem przerwa pomiędzy dwoma spotkaniami emitowanymi tego dnia (pamiętać trzeba też o niektórych meczach o północy i 3 w nocy). Po zakończeniu fazy grupowej zmienią się godziny rozgrywania meczów i wtedy magazyn zostanie przeniesiony na 21.

Inną stacją, która jak zwykle przygotowała okazjonalne magazyny jest Eurosport. Dzień rozpocznie „Brazilmania” (8:30), który w wyjątkowo krótkim czasie, bo 15 minut (jak Teleexpress) zapowie dzisiejsze mecze i przypomni wczorajsze wyniki. Później bo o 14:30 i 17:30 zobaczymy „Dzień dobry Rio”, który skupi się na przedstawieniu społeczeństwa Brazylijskiego i mundial z ich perspektywy. Wieczorem emitowana będzie jeszcze jedna audycja („Copacabana Live” o 20:30 i 23:30). To w niej usłyszymy komentarze gwiazd na temat mistrzostw, a także relacje reporterów będących na stadionie. Będzie to więc i ocena obecnego spotkania i zapowiedź kolejnego.

Nie podano jeszcze planów telewizji Polsat, ale nie zdziwiłbym się gdyby ta też podjęła się produkcji swojego magazynu na czas mistrzostw. Ten może być podobny do „Studio Sochi News”. Dlatego widać, że to, iż Telewizja Polska ma prawa do całości największej piłkarskiej imprezy, nie oznacza, że konkurencja będzie siedzieć cicho.