Nowy serial już z droższymi reklamami

Nowy serial już z droższymi reklamami

Powiem szczerze. Miałem już nie pisać o serialu Korona Królów, ale przeczytałem jedną informację prasową, która sprawiła, że zmieniłem zdanie. Otóż okazuje się, że jeśli chcemy się zareklamować, przy okazji nowych odcinków Korony Królów to czekają nas większe wydatki. Ceny reklam właśnie wzrastają, aż o 81,4%!

Dotychczas za reklamy przy Koronie Królów wystarczyło zapłacić 7,7 tysiąca złotych netto za 30 sekund spotu. Teraz najtańszy spot to już koszt 17,5 tysiąca. Natomiast najdroższe reklamy wzrosły z 10,2 tysiąca złotych do 18,5 tysiąca.

Wszystko oczywiście przez popularność serialu, który choć może nie ma już takiej widowni na początku, gdy Internauci go hejtowali (3,09 mln), to wciąż może liczyć na sporą widownię (2,6 mln telewidzów). Także taki pomysł TVP, nie dziwi, pytanie jednak czy to nie zbyt duża podwyżka?

Drożej kosztują też reklamy przy okazji przeniesionego z Dwójki teleturnieju Jeden z Dziesięciu. Ceny wzrosły z 13,3-15,7 tysiąca złotych netto za spot do 18,7-19,5 tysiąca. Jeszcze ciekawiej wygląda to, gdy popatrzymy na ceny reklam Jedynki w tym samym czasie antenowym, gdy nie było tam Jednego z Dziesięciu. Było to zaledwie 6,1-8,6 tysiąca złotych, czyli tu podwyżka jest już o ponad 126%!

Wiadomo. Telewizja musi zarabiać i chce wycisnąć jak najwięcej z reklamodawców, przy okazji ramówkowych hitów. Jednak wydaje się, że takie podwyżki to lekka przesada (biorąc pod uwagę to jak szybko od zmian w programie telewizyjnym Jedynki, do nich doszło).

Mnie zastanawia jeszcze jedna kwestia. A co z lokowaniem produktu? Przecież to na nim zarabia się krocie. Nie mogę więc doczekać się, gdy jakiś produkt pojawi się np. przy okazji serialu historycznego TVP. Przecież na pewno znajdą się producenci, którzy będą chcieli zareklamować coś, co również w dawnych latach było w cenie. Tylko co to by było? Tkaniny, budownictwo z cegieł, a może sprzęt do pielęgnowania ogrodów.