Ciężko mają te stacje naziemne z ósmego multipleksu. Pozostawione same sobie, jeśli chodzi o reklamę i przekonanie widzów często do dostrojenia anten lub ich wymiany oraz wyszukaniu od kanałów od nowa. W czwórkę bez Telewizji Polskiej, która wciąż ociąga się ze startem swoich programów na tych częstotliwościach. Aby więc zdobyć dobrą oglądalność potrzeba coś ekstra i właśnie to zaproponowała Telewizja Wirtualnej Polski.
Owszem programy informacyjne tu się nie sprawdziły, ale już premiera telewizyjna, szeroko komentowanego serialu komediowego „Ucho prezesa” owszem. To właśnie impresje Roberta Górskiego na temat pracy rządu pomogły WP tv w rekordowej oglądalności.
Pierwsze dwa odcinki śledziło 288,6 tysiąca ludzi. 1,71 procenta udziałów w rynku sprawiło, że stacja Wirtualnej Polski dosłownie zdystansowała konkurencję z ósmego multipleksu. Uzyskała 5 razy wyższą oglądalność od drugiego Metro TV!
Kto jednak ogląda „Ucho prezesa” w telewizji, skoro już dawno można było zobaczyć te odcinki w Internecie? Zgadliście ludzie teoretycznie starsi. Ci, którzy nie korzystają z YouTububów i podobnych wynalazków. Ci którzy z ciekawości chcieli dowiedzieć się jak wygląda coś o czym od dawna mówią młodzi. Dokładnie widzowie 50 lat i więcej. Ci młodsi chętniej w telewizji WP oglądali „Mistrzów kabaretu”.
Prawdopodobnie będzie jednak jeszcze lepiej. Oglądalność Wirtualnej Polski może zdecydowanie skoczyć ze względu na treść umowy, jeśli chodzi o pokazywanie „Ucha prezesa”. Na razie mamy tylko powtórki, ale od marca możemy liczyć na premiery! Z informacji wynika, że WP tv pokaże ten serial kilka dni po płatnym Internetowym Showmaxie, ale przed bezpłatnym udostępnieniem na YouTube. Kolejne rekordy oglądalności są więc pewne.