Zakaz fotografowania, a może cenzura

Zakaz fotografowania, a może cenzura

M.in. Belgijskie Atomium, Parlament Europejski w Brukseli i Strasburgu oraz wieża Eiffela (ale tylko oświetlona nocą). Co łączy te miejsca? Opublikowanie zdjęć przedstawiających te budynki jest nielegalne! Jedyną szansą jest w tym wypadku uzyskanie zgody na to od właściciela praw autorskich. Teraz do tej coraz dłuższej listy dołączyły właśnie niemieckie dworce kolejowe.

Oficjalny zakaz otrzymali przedstawiciele mediów. Choć tak naprawdę nie podano powodu takiej decyzji Deutsche Bahn, to od razu wszystkim ta kwestia skojarzyła się z kryzysem migracyjnym w Europie i zamachami terrorystycznymi w Belgii. Czy jednak takie działanie ma jakiś sens?

Teoretycznie zdjęcia mogłyby przecież pomóc terrorystom w przygotowaniu zamachu. Dokładne uwiecznienie terenu, sprawdzenie w których miejscach znajduje się ochrona, czy policja. Problem w tym, że akurat ten zakaz w żadnej mierze ewentualnym tego typu fotografiom nie zapobiegnie.

Dotyczy on bowiem wyłącznie mediów. Jeśli więc jesteśmy zwykłym człowiekiem z aparatem i kamerą to dalej bez żadnych problemów możemy np. nagrywać to co na niemieckich dworcach nam się podoba. Wystarczy, że wszystko to robimy w celach prywatnych (pewnie przygotowywanie zamachu też jest prywatne bo przynajmniej do ostatnich chwil terroryści wszędzie swoimi planami się nie chwalą).

W takim wypadku sytuacja może być jeszcze bardziej skomplikowana. Prawdopodobnie w pierwszej kolejności niemiecki przewoźnik nie chce by do mediów na całym świecie docierały zdjęcia i nagrania właśnie przyjeżdżających i okupujących czasem dworce imigrantów. Czyli co, może sprawę trochę przyciszyć i wmówić, że wszędzie jest w pełni bezpiecznie.

Może więc pójść jeszcze dalej i w ogóle zakazać mediom fotografowania i filmowania wszystkiego. Albo przynajmniej opisywania problemu imigrantów. Trochę cenzury się pewnie przyda. Tylko jak potem wytłumaczyć jakikolwiek zamach? Coś tam się stało, ale nie wiemy co bo nie możemy dostarczyć Państwu jakichkolwiek zdjęć z miejsca zdarzenia.